sobota, 13 września 2008

Maroko...


Jutro z rana wyruszamy do Maroko. Planujemy zdobyć Jabal Toubkal (4167mnpm) i zwiedzić ile wlezie. Wracamy 3go października. Jeśli będzie okazja, napiszę coś stamtąd, ale jeśli nie, to na pewno po powrocie wrócę do uzupełniania opowieści alpejskich, równolegle opisując marokański treking. Trzymajcie kciuki!

Brak komentarzy: