niedziela, 1 listopada 2009

Rzeka Usk

W zeszły weekend byłem na kajakach z miejcowym klubem: Cardiff University Canoe Club (znani też jako Cardiff Kayakers). Udaliśmy się na północ na rzekę Usk w parku narodowym Brecon Beacons. Piękne okolice, niestety rzeka sama w sobie średnio ciekawa: długi wstępny odcinek płaskiej wody przed pierwszym poważnym bystrzem (Bala Falls - WW III), potem znowu płasko aż do mostu za którym kilka bystrz WW II i parę dropów WW II-III. Może i brzmi to nieźle, niektóre progi nawet całkiem wysokie, do 2m, ale niestety zabrakło kluczowego czynnika: wody. Deszcz co prawda dopisał, ale suche lato spowodowało że póki co woda wsiąka w glebę i nie dociera do rzek, stąd wszystkie trudności były o stopień niższe, czyt. nuda. Może jak się uda coś ciekawszego spłynąć to będzie co pisać i zamieszczać poza zdjęciami huśtawki i prysznica ;)


Brak komentarzy: